Ford Capri to jeden z popularniejszych i bardziej znanych klasycznych Fordów. Ciekawa sylwetka, gwarantujące dobre osiągi silniki czy choćby świetne zawieszenie przyczyniły się do sukcesu tego modelu. Modelu, który we wszystkich swoich wersjach był produkowany w Europie przez niemal 15 lat.
Sukces pierwszej wersji Forda Capri (tzw. Mk I), kryzys naftowy z roku 1973 oraz postępujący spadek sprzedaży Mk I nakłoniły kierownictwo koncernu do wypuszczenia na rynek drugiej wersji – Mk II. Po wprowadzeniu do modelu Capri I licznych zmian, po wielokrotnym pokazywaniu prototypu na kilku salonach samochodowych, 28 lutego 1974 nastąpiła oficjalna premiera Ford Capri Mk II.
Modyfikacji wprowadzono tak wiele, że auto zmieniło swój charakter z typowo sportowego na bardziej rodzinny. Jedną z taki zmian było wprowadzenie nowego nadwozia typu hatchback, które sprawiło, że zniknął dotychczasowy oddzielny bagażnik z tyłu, a tylne siedzenie było składane, co sprawiło, że z tyłu udało się uzyskać naprawdę sporą przestrzeń ładunkową. Poza tym nadwozie zostało powiększone, wydłużone, oraz zwiększono powierzchnię tylnej szyby i wagę auta.
Technicznie nowy Capri nie różnił w sposób diametralny od swojego poprzednika. Zmianom uległo zawieszenie, które stało się bardziej miękkie oraz zamontowano mocniejsze hamulce. Inną zmianą było wprowadzenie w standardzie alternatora w miejsce prądnicy oraz regulacji jasności oświetlenia deski rozdzielczej. Osobom z zasobniejszym portfelem oferowano opcjonalnie wspomaganie kierownicy.
Silniki, z którymi oferowany był Ford Capri Mk II zależały od miejsca jego sprzedaży bowiem oferta była dostosowana na potrzeby trzech głównych rynków: Wielkiej Brytanii, Niemiec i USA. Podobnie sytuacja dotyczyła oferowanych modeli. Modelami wspólnymi dla Wielkiej Brytanii i Niemiec były 1300 L, 1600 L/XL/GT oraz 3000 Ghia. Wersja Ghia zastąpiła wycofaną wersję 3000 GXL. We wszystkich modelach (poza wersjami 1300) możliwe b75 yło opcjonalne zamówienie nowej automatycznej skrzyni biegów – Bordeaux C3. W USA model Capri Mk II pojawił się z rocznym opóźnieniem z uwagi na to, że w salonach wciąż zalegał świeżo zamówiony model Mk I. Stąd też oficjalne wejście na rynek nowego modelu nastąpiło w marcu 1975 roku.
Powiem teraz troszkę szerzej o nowej wtedy wersji Ghia. Jak napisałem wyżej w przypadku Capri Mk II Ghia zastąpiła wcześniejszą wersję 3000 GXL. Ghia była wersją wprowadzoną we wszystkich modelach oferowanych przez koncern oznaczała ona najwyższy standard wyposażenia. Przy zamówieniu modelu Ford Capri Mk II 3000 Ghia klient otrzymywał m.in. winylowy dach, 5,5-calowe felgi z lekkich stopów, reflektory halogenowe, spryskiwacz i wycieraczkę tylniej szyby, radio z przyciskami, przednie fotele wyposażone w zagłówki, dzieloną tylną kanapę (dostępna również w wersji GT) oraz specjalną tapicerkę „Rialto”. Wersja ta dawała dużo większy komfort podróżowania.
Produkcja Capri Mk II na początku odbywała się w trzech fabrykach: w dwóch niemieckich (Kolonia, Saarluis) i jednej brytyjskiej (Halewood). Później koncern zrezygnował z produkcji w Saarluis (1975; fabryka zaczyna produkować Fiestę) i w Halewood (1976; zakład nastawiono na produkcję Escorta).
W ciągu 4 lat istnienia na rynku Ford wprowadził sporo zmian do tego modelu oraz wypuścił na rynek kilka dodatkową wersję JPS (znaną również jako Capri S) oraz zmodyfikowane Series X.
Produkcja Capri Mk II skończyła się we wrześniu 1977 kiedy to z taśmy montażowej w Kolonii zjeżdża ostatnie Federal Capri przeznaczone na eksport do USA. Powodów było kilka. Pierwszy to umacniająca się pozycja amerykańskiego Forda Mustanga. Bliźniacza walka nie wyszła na dobre Capri, bowiem klienci zza Oceanu preferowali bardzie coupe z Detroit. Kolejny powód to postępująca inflacja, która zmusiła do cięcia kosztów a to nie mogło się obyć bez zaprojektowania na nowo kolejnej generacji modelu Capri. Trzecim powodem jest mocna wartość marki niemieckiej, co bezpośrednio wpływało na wzrost cen importowanych egzemplarzy.
Ogólnie sprzedano około 1,4 mln wszystkich wersji modelu Ford Capri Mk II, z czego 1/3 tej produkcji trafiła na rynek USA.